sobota, 26 grudnia 2015

[10] Mój dzień dla włosów - wcierka kawowa, Equilibra, Ziaja, miód, oliwa, cytryna, rumianek, Yves Rocher

Witajcie! 

Dłuuuuuugo mnie tutaj nie było.. Koniec roku - młyn w pracy, w domu.. także wybaczcie, ale jak wracałam do domu to ostatnią rzeczą, którą chciałam to było siadanie do komputera... Teraz to nadrobię. Muszę :) Dla Was! :)

Ostatnio miałam wrażenie, że poprzez olejowanie przyciemniły mi się włosy, więc dzisiaj postawiłam na ich lekkie rozjaśnienie naturalnymi sposobami. Takie SPA dla włosów będę chciała zrobić jeszcze z dwa, może trzy razy pod rząd w najbliższym czasie.

Kosmetyki, które użyłam:
  • wcierka kawowa (domowej roboty)
  • wzmacniający szampon przeciw wypadaniu włosów Equilibra
  • maska intensywny kolor, Ziaja, do włosów farbowanych, którą wzbogaciłam łyżką miodu, łyżką oliwy, sokiem z połowy cytryny oraz dwoma łyżeczkami mąki ziemniaczanej.
  • serum do włosów Yves Rocher
  • płukanka z rumianku z sokiem z połowy cytryny

poniedziałek, 7 grudnia 2015

Metoda L.O.C. - super ekstra nawilżenie włosów oraz alternatywa dla odżywek b/s

Witajcie!

Dzisiaj post o świetnej metodzie L.O.C, do której wczoraj zrobiłam drugie podejście, ponieważ pierwsze skończyło się hm.. przymusowym myciem włosów :D którego nie miałam w planach.


Ale po kolei..

Zacznę od tego, co to jest za metoda i  na czym ona polega i do kogo jest skierowana :)

Metoda ta podbiła serca osób z kręconymi włosami (głównie afroamerykanek), których włosy charakteryzują się wysoką porowatością i suchością. Osoby takie unikają wszelkich silikonów, które rozluźniają skręt i stawiają na nawilżenie włosów przed i po myciu! Tą metodę powinno się właśnie stosować po myciu, jak dla mnie jest świetną alternatywą dla osób, które nie lubią balsamów b/s.. Ja niestety do takich należę i każde stosowanie takiego balsamu kończy się sztywnością włosów, do tego zwijają się one zawsze w strąki.

niedziela, 6 grudnia 2015

[9] Mój dzień dla włosów - olejek W&B, Kallos, Alterra, Equilibra, Biovax, Andrea, Yves Rocher

Przychodzę dzisiaj do Was z drugim postem ;)

Tak jak wcześniej wspominałam nie mogłam tego dodać bez wcześniejszej relacji i pochwalenia się nowym kolorkiem włosów ;)

Wczorajsza pielęgnacja odbyła się wczoraj wieczorem, jednak dzisiaj musiałam rano włosy dosuszyć :P tak to jest jak się kładzie do łóżka z wilgotnymi związanymi włosami ;)

Kosmetyki, które użyłam:

  • olejek Wellness & Beauty z olejkiem sezamowym i ekstraktem z wanilii
  • szampon Alterra do wrażliwej i podrażnionej skóry głowy
  • maska Kallos Algae
  • nawilżająca odżywka Equilibra zwiększająca objętość włosów
  • Biovax, regenerujący olejek do włosów, bambus & olejek avocado
  • kilkanaście kropel dodanych do szamponu olejku Andrea
  • spray utrwalający loki Yves Rocher

Wizyta u fryzjera cd. - schodzenie z ciemnego koloru #2

Witajcie! :)

Zapowiadałam, że wizyta będzie w połowie grudnia, ale nie mogłam tak długo wytrzymać od poprzedniego rozjaśniania, które było 28 października i przesunęłam wizytę na 4 grudnia :)

Fryzjerka, gdy zobaczyła moje włosy była bardzo zadowolona! Powiedziała, że bardzo nie ucierpiały, po pierwszej wizycie, a normalnie u innych nawet takie refleksy kończą się sianem, do tego nie wyszedł zielony kolor (przypominam, że włosy miałam farbowane na początku roku henną z indygo), czego obawiałyśmy się najbardziej ;) Także tym razem postanowiła troszkę inaczej niż ostatnio rozjaśnić mi włosy :)

Najpierw nałożyła mi na całą długość kolor zbliżony do mojego naturalnego, następnie na to mniej więcej od 3/4 długości nałożyła rozjaśniacz grzebieniem do pasemek, z czego na końce nałożyła go trochę więcej. Potem umyła mi włosy, nałożyła odżywkę zakwaszającą i wysuszyła jedno pasemko, aby zobaczyć dokładnie kolor, gdy włosy nie są mokre i zdecydować, czy potrzebne jeszcze będzie tonowanie :) Jako, że z efektu byłam bardzo zadowolona, pani Justyna wysuszyła mi już włosy do końca bez tonowania :)
grzebień do pasemek

sobota, 5 grudnia 2015

Aktualizacja włosowa listopad 2015



Co zakupiłam w listopadzie:


Co stosowałam:


OLEJE: 

  • z nasion malin
  • makadamia
  • ze słodkich migdałów
  • z nasion malin

MASKI:
  • Biovax, do włosów słabych ze skłonnością do wypadania
  • Ziaja, kozie mleko, maska intensywnie kondycjonująca z keratyną

sobota, 28 listopada 2015

Podsumowanie trzech tygodni z KOZIERADKĄ :)

Witajcie! 

Przychodzę dzisiaj do  Was z moją relacją z wcierania kozieradki po trzech tygodniach od wpisu, w którym poinformowałam jak przygotować sobie taką wcierką w swoim domowym zaciszu :) -> tutaj link do wpisu :)

Wiem, że poprzednio pisałam o miesiącu, ale postanowiłam jednak wcierać kozieradkę przez trzy tygodnie, aby po tygodniu przerwy wziąć się za kolejny domowy eksperyment, którym jest wcierka kawowa :)








Efekt:

Wcierka zahamowała u mnie wypadanie włosów, świetnie zadziałała na mój ostatnio podrażniony skalp i bardzo przyspieszyła wzrost moich włosów :) Z czego jestem najbardziej zadowolona..

i zapomniałabym :) zaczęły mi rosnąć baby hair :)









środa, 25 listopada 2015

Invisibobble - oryginał vs. podróbka

Witajcie!

Na dzisiaj przygotowałam dla Was porównanie dwóch gumek sprężynek - oryginalnej Invisibobble z Hebe oraz podróbek z Rossmanna :) Miałam to szczęście, bądź nieszczęście, że mogłam przetestować obydwie ;)

Od dłuższego czasu zamierzałam te gumki kupić, ale nie mogłam ich nigdzie wybitnie spotkać, interesowały mnie wtedy tylko i wyłącznie oryginały, dlatego na żadne inne nie zwracałam uwagi. W związku z tym, że baaaardzo intensywnie szukałam oryginałów (do Hebe, w którym jest to prawdziwe Invisobobble mam dość spory kawałek), ale ich nie znalazłam skusiłam się na gumki sprężynki z Rossmanna. Całkowicie przypadkiem zwróciłam na nie uwagę, wybór jest niesamowicie duży, ale czy rzeczywiście są takie dobre jak oryginał? 
Gdy jakiś czas temu odwiedziłam w końcu drogerię Hebe, do której głównie pojechałam po najnowszą maskę Biovax, skorzystałam z okazji i wrzuciłam gumki do koszyka;) Jeszcze wtedy nie sądziłam, że napiszę porównanie tych obydwu sprężynek.

sobota, 21 listopada 2015

[8] Mój dzień dla włosów - ampułka STRUCTURAL by Fama w roli głównej!

Witajcie!

Nie mogłam już wytrzymać, aby przetestować osławione ampułki STRUCTURAL by Fama, które zakupiłam w czwartek ;) STRUCTURAL to kationowa emulsja, która wspaniale odnawia strukturę włosów, eliminuje rozdwojone końcówki, zmiękcza włosy, nadaje połysk i miły zapach. Jest polecana do włosów farbowanych, rozjaśnianych lub do trwałej.

Na tą chwilę nie jest to ich recenzja, ponieważ na włosy lotion został nałożony pierwszy raz, ale już teraz warto o nim wspomnieć.

Podczas dzisiejszego dnia dla włosów postawiłam na minimalizm i głównie nastawiłam się na ampułki STRUCTURAL :)

Kosmetyki, które użyłam:
  • maska KALLOS Algae (do mycia)
  • ampułka STRUCTURAL
  • regenerujący olejek do włosów BIOVAX  bambus & olej avocado

czwartek, 19 listopada 2015

Recenzja: Mrs. Potter's, balsam idealna równowaga - jako jedna z metod mycia włosów

Ostatnio odstawiłam szampony, wszelkie zdzieraki z SLS/SLES oraz te na co dzień łagodne na rzecz odżywek... Żeby nie było - włosy oczyszczam raz na dwa tygodnie (wtedy SLS obowiązkowe z szamponie pokrzywowym). 

Zawsze do mycia odżywką wybierałam aloesowego brata recenzjowanej dzisiaj odżywki, w którym raczej byłam zakochana - włosy po umyciu delikatne, miękkie i błyszczące, również dobrze dociążone, aczkolwiek szybciej się przetłuszczające. Jako że ostatnio mój skalp trochę szwankował i potrzebował porządnego nawilżenia (wraz z kłakami oczywiście) postanowiłam wrócić do Mrs. Potter's, prawie, że na kolanach :P

czwartek, 12 listopada 2015

Recenzja: szampon wzmacniający przeciw wypadaniu włosów Long4Lashes by Oceanic

Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA SZATĘ GRAFICZNĄ WPISU, ALE BLOGGER PŁATA MI FIGLE I CIĄGLE ZMIENIA INACZEJ NIŻ JA BYM CHCIAŁA :(

Jak sami doskonale wiecie w połowie października opisywałam mój plan na walkę z wypadaniem, które w ostatnim czasie było bardziej niż zwykle wzmożone..

O tym, co do tej pory stosowałam przeczytacie tutaj -> "Mój plan na walkę z wypadaniem włosów", stosowałam wszystko - szampon, wcierka, suplementacja wewnętrzna..

Wypadanie ustało, ale czy przyczynił się do tego szampon wzmacniający przeciw wypadaniu włosów Long4Lashes by Oceanic? Przekonajcie się dalej same :)


poniedziałek, 9 listopada 2015

[7] Mój dzień dla włosów - siemię lniane, olej makadamia, ze słodkich migdałów, z nasion malin, Mrs. Potter's, Equilibra, Venita Salon

Cześć!

Wczoraj postawiłam na gruntowne nawilżenie i naolejowanie włosów. Podczas całego dnia dla włosów nie użyłam w ogóle szamponu, natomiast aż trzy oleje! A mianowicie mieszankę z nich zrobioną ;)


Kosmetyki, które użyłam:
  • olej makadamia Oleje Świata, Joanna
  • olej z nasion malin, Etja
  • olej ze słodkich migdałów
  • balsam idealna równowaga, melisa, wit. A, E, F, Mrs. Potter's
  • nawilżająca odżywka zwiększająca objętość włosów, Equilibra
  • serum do włosów, olejek jojoba + makadamia, Venita Salon
  • glutek siemienia lnianego
  • wcierka z kozieradki

sobota, 7 listopada 2015

Aktualizacja włosowa: październik 2015

Kolejny miesiąc z pamiętnika moich włosów, czyli standardowo - co nowego zakupiłam, co stosowałam, jak moje włosy wyglądały w październiku ;)


piątek, 6 listopada 2015

Walczymy o przyrost - akcja KOZIERADKA! :)


Witajcie KOCHANI! :)

Kto zaczyna ze mną od poniedziałku AKCJĘ KOZIERADKĘ? ;)

Ale może od początku. Co to jest ta kozieradka - inaczej koniczyna grecka, greckie siano, czy boża trawka. Jest to roślina, której właściwości od dawien dawna są wykorzystywane w medycynie azjatyckiej. Właściwości kozieradki znalazły swoje zastosowanie nie tylko w lecznictwie (pomaga m.in. z wrzodami żołądka, zaparciami, poprawia trawienie, obniża poziom cholesterolu oraz cukru we krwi), ale również w kulturystyce, kuchni i kosmetyce. My oczywiście skupimy się na tym ostatnim. 

środa, 28 października 2015

Wizyta u fryzjera - czyli rozpoczynam schodzenie z ciemnego odcienia włosów

Witam Was bardzo gorąco :)

Na początek, proszę.. Nie bijcie mnie :( wiem, że długo mnie tutaj nie było, nawet bardzo.. Ale miałam kilka spraw, m.in. prywatnych, które wpłynęły na moją obecność na blogu jak i na fanpage.=, do komputera praktycznie w ogóle nie siadałam.

Dwa tygodnie temu umówiłam się na wizytę u fryzjerki, aby rozjaśnić trochę kolor i zrobić może jakieś delikatne ombre. Dzisiaj miałam wizytę :)

Fryzjerka - pierwsza klasa! Byłam u niej drugi raz, (pierwszy raz podcinałam tylko końce) nie tak dawno rozpoczęła u mnie w miasteczku prowadzenie swojego salonu. Zaufałam jej na tyle, że odważyłam się u niej na zmianę koloru ;)
Także na dzień dobry, gdy usiadłam na fotelu powiedziała od razu, że nie podejmie się dekoloryzacji całych włosów, ponieważ włosy mam w tak dobrym stanie, że szkoda je niszczyć, aby zaczęły się łamać i kruszyć. Więc obie postanowiłyśmy, że ściąganie koloru rozpoczniemy od refleksów, które zrobiła mi dzisiaj, na kolejne mam przyjść przed świętami Bożego Narodzenia i dopiero po Nowym Roku zaczniemy walczyć z blondem i ombre. W tym, co mówi i jak podchodzi indywidualnie do każdych włosów można stwierdzić, że jest w pełni profesjonalistką.

piątek, 16 października 2015

Mój plan na walkę z wypadaniem

Witajcie!

Nadszedł okres jesienny - niezbyt dobry czas dla włosomaniaczek, mianowicie jest to czas wzmożonego wypadania włosów. Przyjętą normą jest, iż dziennie wypada od 50 do 100 włosów. U mnie ta liczba jest co najmniej trzykrotnie wyższa, aczkolwiek teraz wypada ich połowa mniej niż jeszcze miesiąc temu. Miałam takie mycia, że zapychałam odpływ w wannie po kąpieli.. uwierzcie, totalna załamka.. Raz nawet wysuszyłam te włosy i policzyłam je.. Wiecie, ile ich było? 78! Dodajcie do tego włosy, które mi jeszcze wyszły podczas rozczesywania, które po przejechaniu dłonią, dosłownie zostawały mi na dłoni. I tak praktycznie dzień w dzień lub co dwa dni...
Na początku towarzyszył temu stres. Ale stres minął.. No powiedzmy, że minął, bo pojawił się inny - za każdym razem jak patrzę na wannę po myciu :) I tak ze szczęśliwej posiadaczki 10,5cm obwodu kucyka stałam się sfrustrowaną marudą z 8cm w obwodzie..




środa, 14 października 2015

wtorek, 13 października 2015

Recenzja: Cece Med, Silk Conditioner

Dzisiaj słów kilka o odżywce, być może wartej swojej ceny i uwagi :) ( przekonajcie się dalej o tym same). Namówiła mnie na nią dziewczyna z jednej z grup włosomaniaczych na facebook'u. Szybko znalazłam się w Rossmannie i wydałam ciężko zarobione złotówki na odżywkę z jedwabiem CeCe Med Silk Damaged & Dry Hair - conditioner, firmy Cece of Sweden.


czwartek, 8 października 2015

[6] Mój dzień dla włosów - olej Wellnes&Beauty, 4LongLashes, Ziaja, Venita Salon

Witajcie!

Dzisiaj dzień dla włosów krótki, ale w miarę treściwy ;) Ostatnio na jednej z grup na facebook'u pisałam, że nie używam żadnych mieszanek olei do włosów, ale jak zobaczyłam. że poniższy olejek jest w przecenie, dodatkowo jest zachwalany przez włosomaniaczki to stwierdziłam, że muszę go kupić i wypróbować.



niedziela, 4 października 2015

Liebster Blog Award #1 ;)

Witajcie dzisiaj po raz drugi! :)

Teraz troszkę prywaty ;)

Do Liebster Blog Award nominowała mnie MissM z bloga Włosomania by M.. Ślicznie dziękuję za nominację i biorę się za odpowiadanie na pytania od MissM :)


Przypomnę zasady:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Aktualizacja włosowa: wrzesień 2015

Jakiś czas temu pisałam na facebook'u, że co miesiąc będę pisać aktualizacje włosowe, w których będą zawarte informacje o tym, jakie nowe kosmetyki w danym miesiącu kupiłam, czego używałam, jaki był przyrost i co planuję na kolejny miesiąc :)

Zapraszam do wpisu :)


czwartek, 1 października 2015

KONKURS! Do wygrania szampon TOŁPA oraz odżywka PETAL FRESH



W tym konkursie możecie wygrać:

  • regenerujący szampon do włosów zniszczonych TOŁPA
oraz
  • odżywkę do włosów nawilżającą Aloe&Citrus PETAL FRESH ORGANICS

niedziela, 27 września 2015

Recenzja: Kallos Chocolate

Witajcie! Piszę do Was spod kołdry oraz z n-tym kubkiem herbaty z miodem i cytryną  w dłoni.. Dzisiaj o jednej z proteinowych masek Kallosa:

Wiecie na ile starczyło mi tej maski? ;)

NA PÓŁ ROKU! Tak.. Litr wymęczyłam w 6 miesięcy, z wielkimi bólami, ale udało się:)

W zeszłym tygodniu ją skończyłam... Czas najwyższy na recenzję! :)


sobota, 19 września 2015

Proteiny, emolienty, humektanty - przykłady masek

Jakiś czas temu pisałam o trzech grupach składników (wpis tutaj) - proteinach, emolientach i humektantach, tłumacząc ich znaczenie w pielęgnacji włosów. Dzisiaj przygotowałam dla Was przykładowy spis masek wg w/w grup :)



niedziela, 13 września 2015

Efekty rocznego zapuszczania włosów wrzesień 2014-2015

Dzisiaj mała spowiedź przed Wami, w której opowiem co używałam, aby przyspieszyć porost włosów przez rok, od września zeszłego roku do bieżącego :) Przy okazji pokażę Wam się i w skrócie przedstawię swoją historię.

Zacznijmy od tego, dlaczego ścięłam włosy...

wtorek, 8 września 2015

MWH - Gosia -> Porady Herrbaty

Ku mojej wielkiej radości publikuję dzisiaj dla Was włosową historię jednej z moich ulubionych blogerek, której włosy są dla mnie wręcz ideałem ;)

Wiecie o kim mowa??? ;)

Autorka bloga Porady Herrbaty pisze:


"Moja mama była włosomaniaczką. Chociaż miała krótkie włosy, o moje dbała jak nikt nigdy więcej. Codziennie czesała, plotła warkocze, splątując je na koniec aksamitnymi wstążkami. Co jakiś czas robiła płukanki octowe, podcinała końcówki... miałam najdłuższe i najpiękniejsze włosy w przedszkolu. 



niedziela, 6 września 2015

Zmiana koloru włosów - farba Londa 32

Dwa tygodnie po prostowaniu keratynowym (o zabiegu przeczytacie tutaj) postanowiłam pofarbować włosy, które podczas zabiegu z keratyną bardzo się rozjaśniły. Jako, że przyzwyczaiłam się do ciemnych kłaków i dużo lepiej się w nich czuję niż w jasnych sięgnęłam po farbę Londa, kolor 32 - Mokka brąz. 

sobota, 5 września 2015

Podsumowanie akcji olejowania włosów :)

Na 11 osób, które zgłosiły się do akcji na sierpień (przeczytacie o tym tutaj i tutaj) tylko 6 przesłało mi swoje zdjęcia i ogólne wrażenia po stosowaniu regularnego olejowania przez miesiąc.

Zapraszam na podsumowanie - w zdjęciach i opiniach dziewczyn :)

Marta z bloga Włosopasjatka po używaniu oleju lnianego i sezamowego mówi: 

"Włosy przed olejowaniem były suche, szorstkie, matowe i bardzo się strączkowały. Po olejowaniu zmieniły się o 180 stopni. Są śliskie, wygładzone, lśniące i miękkie. Nie strączkują się, wyglądają zdrowo, ale jeszcze nie aż tak, jak bym tego chciała. Na pewno lekko się zagęściły. Będę olejowała dalej, dalej i dalej :))"

czwartek, 3 września 2015

Wiadomość od czytelniczki (1)

Napisała do mnie na facebook'u jedna z moich czytelniczek z podziękowaniami za wpis dotyczący jednej z najbardziej kontrowersyjnych wcierek (przeczytacie o tym tutaj).. Mowa oczywiście o stosowaniu rozgrzewającej maści końskiej na skalp :) Oliwia jest zadowolona z efektu, że chciała pochwalić się wszystkim, że warto było zaryzykować i spróbować. Oczywiście przez cały okres wcierania była w kontakcie ze mną i na bieżąco informowała, czy się nic nie dzieje niedobrego ze skalpem i jak zachowują się włosy :)

"Gdy przeczytałam o eksperymencie z maścią końską, sama zechciałam spróbować. Marzę o włosach do bioder i pomyślałam, że to może pomóc.

sobota, 29 sierpnia 2015

Recenzja: Morze Martwe- maska do masażu poprawiająca wzrost włosów Planeta Organica

Powinnam już dawno napisać tę recenzję tak jak umawiałam się z właścicielką sklepu, od której dostałam maskę do testów, ale jakoś ciągle było coś ważniejszego itp.. za co z góry bardzo przepraszam! :) i naprawiam swój błąd.

Dzisiaj opiszę Wam maskę, która dzięki zawartości między innymi pestek z granatu posłużyła mi za peeling do skóry głowy :) Maskę nakładałam raz na dwa tygodnie i starałam się tylko na skalp w połączeniu z masażem, aby dokładnie oczyścić skórę głowy z wszelkich kosmetyków, które zatykają pory. Nie tylko skóra na twarzy musi się oczyścić, aby aplikowane później kosmetyki mogły głębiej wniknąć i lepiej zadziałać :)


Więc zaczynajmy ;)

Geneza nazwy bloga :)

Na początku tygodnia, przebywając poza domem dostałam na mojego fanpage dość nieprzyjemną wiadomość. Tematem był oczywiście tytuł bloga i stronki na fb. Piszę dopiero o tym dzisiaj, ponieważ w tygodniu nawet nie miałam czasu odpalić laptopa.

źródło zdjęcia


Autorka wiadomości ma do mnie bardzo duże pretensje, że skoro główną tematyką jest to, aby włosy szybciej rosły to powinnam się skupiać na tym, a nie na ogólnej pielęgnacji. Otóż nie Moi Drodzy! :)

sobota, 22 sierpnia 2015

Proteiny? Emolienty? Humektanty? Czyli co nieco o słowniczku włosomaniaczek ;)

Pisząc recenzje kosmetyków, czy inne posty używam często słownictwa typowego dla osób, które już posiadają jakąś wiedzę na temat pielęgnacji włosów, czy ciała. Ale przyda się uzupełnienie dla osób zaczynających dopiero przygodę z nami - blogerkami włosowymi, urodowymi i wieloma innymi dziewczynami, które stosują świadomą pielęgnację.

Czy czytając moje teksty zastanawiałyście się, czym są te tytułowe proteiny, humektanty i emolienty? Jakie mają funkcje i co dzięki świadomej zrównoważonej pielęgnacji można zyskać?

Nie będę się bardzo rozpisywać o każdej z tych grup. Podam najważniejsze informacje w taki sposób, aby każdy zrozumiał o czym mowa. Sama na początku jak ogarniałam te wszystkie sformułowania, czytałam wpisy u innych blogerek łapałam się za głowę z nadmiaru informacji, których i tak nie mogłam zapamiętać. Za każdym razem, gdy widziałam znów jedno z trzech powyższych słów, od nowa szukałam wiadomości o nich, aby zrozumieć tekst lub dokładniej poznać skład kosmetyku.

źródło zdjęcia


piątek, 14 sierpnia 2015

Prostowanie keratynowe ENCANTO - "domowy salon fryzjerski"

Wszystkie zabiegi, które wiem, że nie wymagają wybitnie specjalnej wiedzy i zdolności staram się przeprowadzać w domu. I tym razem, gdy zdecydowałam się na prostowanie keratynowe, sama zamówiłam przez allegro zestaw do zabiegu i wraz z pomocą mamy przy nakładaniu keratyny i odżywki, prostowanie wykonałam sama.


W ten sposób cały zabieg wyniósł mnie 60zł, a nie około 400 lub więcej - tak jak się płaci w salonie.
Jak zaczęłam całość o godzinie 12, to skończyłam o 16. Sądzę, że wiele krócej fryzjerka ENCANTO nie robi.

środa, 12 sierpnia 2015

Recenzja: Masło Tutti Frutti FARMONA nie tylko do ciała ;)

Wczoraj pierwszy raz kremowałam włosy, bałam się, czy nie będą mi się one bardziej puszyć.. Ale efekt był dużo lepszy niż myślałam ;)

Do kremowania użyłam:


Na ciele sprawdza się znakomicie i na włosach też ;) Bałam się, że parafina (Mineral Oil), która jest w składzie bardziej mi zaszkodzi, ponieważ nigdy jej nie nakładałam na kłaki. 
Mazidło nałożyłam na suche włosy, podzieliłam je na mniejsze pasma, krem roztarłam na dłoniach i nałożyłam na włosy. Następnie przeczesałam grzebieniem o szeroko rozstawionych, aby dokładnie rozprowadzić masło na włosach.

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Kremowanie włosów - w zastępstwie za olejowanie

źródło


Kremowanie - metoda pielęgnacji nie doceniania przez osoby dbające o swoje kłaczki, mimo że potrafi dać czasami lepsze efekty niż samo olejowanie. Jeżeli stosujemy balsamy/masła do ciała i przynoszą świetne efekty, to dlaczego miałyby nie pomóc naszym włosom?

Kremowanie wiele od samego olejowania się nie różni - krem można nakładać na suche, mokre, wilgotne włosy, a nawet na mgiełkę, prościej mówiąc olej zastępujemy kremem. Może to być zarówno zwykły balsam lub masło do ciała, a nawet krem do rąk - jeżeli mają nawilżyć i nadać elastyczność skórze, to również podobny efekt przyniesie naszym włosom. Ale to co najważniejsze - ważne, aby kosmetyk miał skład bogaty w oleje, ekstrakty roślinne, nawilżacze i witaminy - czyli wszystko to, co sam olej nam nie zawsze da.

sobota, 8 sierpnia 2015

Moc olejków eterycznych

Dzisiaj podzielę się z Wami moją wiedzą na temat olejków eterycznych, które często ludzie mylą ze zwykłymi olejami do włosów i ciała. A nie można tego robić pod żadnym pozorem :) 
Olejki eteryczne użyte bez odpowiedniej wiedzy i z przesadą mogą zrobić nam "krzywdę".

źródło


Zaczniemy od definicji:
Olejki eteryczne są ciekłymi, lotnymi substancjami wonnymi, które uzyskuje się najczęściej poprzez destylację z parą wodną z odpowiedniego surowca roślinnego. 

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Recenzja: Gęsta, czarna marokańska maska przeciw wypadaniu włosów Planeta Organica

Słów kilka o CZARNEJ MAROKAŃSKIEJ MASCE PRZECIW WYPADANIU WŁOSÓW PLANETA ORGANICA, którą otrzymałam od sklepu O!Włos. ( Sklep jest również dostępny na facebookugdzie właścicielka informuje o nowościach i rabatach)



Zacznę od najprzyjemniej rzeczy, na którą bardzo zwracam uwagę, gdy mam styczność z nowymi kosmetykami - zapach - znów orientalny, taki ziołowy, kwiatowy - innymi słowy bardzo przyjemny ;) Maska sprawia, że włosy są mocno nawilżone, błyszczące i bardzo miękkie i nie splątane.

sobota, 1 sierpnia 2015

Bitwa masek aloesowych: NaturVital vs. Equilibra

Niestety będę się posiłkować zdjęciami z sieci, ponieważ maski miałam dość dawno i nie mam żadnych ich obecnych zdjęć.

Zacznę od ogólnej oceny każdej z nich, a następnie zobaczycie przygotowaną porównawczą tabelę z podstawowymi danymi

NaturVital:



Owiana sławą wśród włosomaniaczek mocno nawilżająca maska, świetnie recenzje w sieci,

Rozpoczęcie sierpniowej akcji

I mamy 1 sierpnia – rozpoczęcie naszej akcji na obecny miesiąc.

Zgłosiło się do mnie 11 osób, z czego jestem bardzo zadowolona ;) Przy ostatniej akcji w czerwcu tylko dwie dziewczyny przysłały mi swoje zdjęcia przed i po wcieraniu, także jest nas coraz więcej, z czego jestem bardzo zadowolona.

żródło

piątek, 31 lipca 2015

Metody olejowania włosów

Metod olejowania jest wiele :) tak naprawdę tyle, ile olejujących włosy, ja przedstawię Wam te, które są najpopularniejsze wśród włosowych maniaków.
Olej możemy nakładać za pomocą dłoni jak i buteleczki z atomizerem, zależy jak Wam wygodniej, może on być nakładany na pół godziny i więcej, a nawet na całą noc. Aplikować olej możemy zarówno na suche włosy, wilgotne i mokre.

żródło

czwartek, 30 lipca 2015

[5] Mój dzień dla włosów - olej lniany, Kallos, Mrs. Potter's, Marion, Schwarzkopf

Pokażę Wam, że włosy można umyć bez użycia szamponu, dodam, że miałam naolejowane włosy przez całą noc i bez problemu go zmyłam bez emulgatora:)

Kosmetyki, które użyłam:
  • olej lniany
  • maska Kallos Chocolate
  • balsam aloesowy Mrs. Potter’s
  • fluid Marion na rozdwojone końcówki z olejkiem arganowym
  • i do ujarzmienia babyhair użyłam gumy got2b firmy Schwarzkopf


Jaki olej dla moich włosów?

Dzisiaj temat wpisu wybraliście sami :)

Ale od początku…

Wiecie już po co olejuje się włosy i jakie płyną z tego korzyści, jeżeli ktoś uważnie czyta i przegląda moje posty  to umie określić porowatość, więc dzisiaj przyszedł czas na dobór oleju względem porowatości włosów ;) 
Na dniach pokażą się metody olejowania i już będziecie w pełni świadomi, aby móc spokojnie wziąć udział w akcji w sierpniu :)

źródło

środa, 29 lipca 2015

Jaka jest porowatość Twojego włosa?

Zanim dobierzemy olej oraz odpowiednie kosmetyki dla swoich włosów, warto określić ich porowatość. Dzięki temu zauważymy poprawę ich stanu zamiast pogorszenia poprzez źle dobraną metodę pielęgnacji. Porowatość włosa najlepiej i najdokładniej można określić po badaniu mikroskopem, jednak na podstawie tego, co napisałam poniżej też można przyporządkować rodzaj porowatości do swoich włosów.

zdjęcie  po lewej stronie: włos niskoporowaty/po środku: średnioporowaty/po prawej stronie: wysokoporowaty

Recenzja: prowansalski szampon regenerujący Planeta Organica


Oj w tym tygodniu zasypię Was postami ;) raz, że muszę przygotować dla Was informacje do akcji z olejowania, a dwa, że na trzy kosmetyki kończy mi się czas na recenzję :)

Dzisiaj nadszedł czas na kilka słów o PROWANSALSKIM SZAMPONIE REGENERUJĄCYM PLANETA ORGANICA, który miałam okazję przetestować dzięki uprzejmości właścicielce sklepu O!Włos.



wtorek, 28 lipca 2015

Olejowanie włosów – po co? dlaczego? jakie daje efekty?

źródło

Olejowanie włosów nie jest czymś nowym, jest to podstawowa metoda pielęgnacji stosowana w Indiach oraz w krajach arabskich od bardzo wielu pokoleń. Jest to coraz bardziej znana i doceniana metoda wśród osób o suchych, matowych, rozdwajających się, łamiących i wypadających włosach, nie oznacza to, że dla innych rodzajów włosów się nie nadaje, przecież każde z nich trzeba odżywiać.

I teraz dość cenna informacja dla osób, które boją się, że olejowanie włosów wpłynie na większe przetłuszczanie się włosów - NIC BARDZIEJ MYLNEGO - stosowanie niektórych olei (np. jojoba i makadamia) regulują produkcję sebum, mogą one nawet zmniejszyć przetłuszczanie się włosów :)

poniedziałek, 27 lipca 2015

[4] Mój dzień dla włosów – olej lniany, Planeta Organica x2, Biovax, Garnier, gliceryna, gencjana, Biovax, Marion

Następny dość rozbudowany dzień dla włosów. Lipiec był dla mnie dość intensywnym miesiącem, wyjazd, remont, przyjazd rodziny i zwykłe domowe sprawy pochłonęły mnie na tyle, że włosy musiały zejść niestety na drugi plan, co nie oznacza, że w ogóle na nie nie uważałam i ich nie pielęgnowałam. Niestety po ostatnim farbowaniu moje włosy stały się bardzo wymagające, bardzo źle wpłynęła na ich kondycję chemiczna farba i teraz będę się starać naturalnie je przyciemnić, ale nie henną! (ze względu na indygo w składzie nie będę mogła ich rozjaśnić, a jak podrosną mi włosy marzy mi się sombre, ale na to jeszcze przyjdzie czas).


To jak? Olejujemy wspólnie włosy? – akcja „SIERPIEŃ MIESIĄCEM OLEJOWANIA”

źródło



Mam nadzieję, że tym razem będzie nas więcej niż w czerwcu podczas wspólnego wcierania, a dzisiaj zapraszam Was do wspólnej akcji na sierpień.

Chciałabym zrobić zestawienie na początku września wraz z naszymi zdjęciami pokazującymi jakie efekty na włosach może przynieść systematyczne olejowanie :) i tym samym zachęcić innych do "bawienia" się z olejami :)

czwartek, 23 lipca 2015

Metody mycia włosów



Wiele jest na ten temat w sieci, ale nie zaszkodzi małe przypomnienie dla zaawansowanych włosomaniaczek, jak i trochę wiedzy dla tych początkujących. Zastanawiałyście się kiedyś, jak powinno wyglądać  prawidłowe mycie włosów? Aby nie pozbawić ich wszystkich  drogocennych składników, które zostawiają na nich oleje, maski i odżywki? 

wtorek, 21 lipca 2015

Recenzja: odżywka wygładzająca SYLVECO

Tak, tak.. wiem.. długo czekaliście, ale musiałam dać wiele szans tej odżywce, czy się opłaciło? Przeczytajcie dalej sami :)



Ostatnio zakochałam się w kosmetykach z naturalnymi składami, jednak w tym przypadku troszkę się zawiodłam… Włosy po użyciu oczywiście były nawilżone i przez pierwszy dzień wygładzone, na drugi niestety już zaczynały się puszyć, traciły wilgoć i stawały się nieokiełznane i co mi najmniej odpowiadało -  włosy były trochę sztywne. Nie jest to winą dobrego składu, a głównie tego, że moje włosy nie lubią się z olejkiem arganowym i już kupując odżywkę wiedziałam, że będę miała z nią przez to problemy. Ale ciekawość wygrała ;) nie mogłam się oprzeć pozytywnym komentarzom w sieci.  Odżywkę zmywałam na różne sposoby – gorącą wodą, letnią, a nawet chłodną, aby uniknąć usztywnienia, niestety.. w/w problem z olejkiem arganowym zrobił swoje.  Próbowałam ją trzymać na włosach przez 2 minuty, tak jak zaleca producent, trzymałam ją również dłużej, pod olejem, jako emulgator… Zawsze ten sam problem. Za jakiś czas zrobię sobie serum olejowe w sprayu do włosów - mianowicie zmieszam wodę, olej i tę odżywkę w proporcjach 1:1:1 i nałożę na suche włosy przed myciem, jako pierwsze O(dżywanianie). To, co mi się najbardziej podobało… Bez żadnego problemu rozczesywałam po niej włosy, bez zbędnego szarpania, raz przejechałam po włosach grzebieniem i już nie były splątane. I kolejny plus ;) doskonale wpływa na skalp, nie jest przesuszony, ani nie występuje łupież.

poniedziałek, 13 lipca 2015

Bardzo minimalistyczna tygodniowa pielęgnacja oraz mała niespodzianka :)

Dzisiaj wpis bardzo krótki, tak w sam raz na rozruszenie po wyjeździe ;)

Opiszę Wam z czego składała się moja pielęgnacja włosów w ostatnim tygodniu, który spędziłam żeglując po naszych pięknych Mazurach :) Wyjeżdżając w domu śmieli się, jak ja wytrzymam tyle czasu bez tych swoich olei, odżywek i masek ;) Ale dałam radę! :)


wtorek, 30 czerwca 2015

Recenzja maści końskiej jako przyspieszacza porostu oraz podsumowanie akcji „czerwiec – miesiącem wcierek”

Wpis zacznę od recenzji dość kontrowersyjnej, ale bardzo efektywnej wcierki, którą stosowałam przez cały czerwiec. 




Rozgrzewającą maść końską wcierałam na kilka godzin przed co trzecim myciem włosów, mimo że wcześniej zrobiłam trzy próby uczuleniowe:

  •  pierwsza była na kolanie
  • druga na nadgarstku
  • trzecia na linii grzywki oraz skroniach