Pokażę Wam, że włosy można umyć bez użycia szamponu, dodam,
że miałam naolejowane włosy przez całą noc i bez problemu go zmyłam bez
emulgatora:)
Kosmetyki, które użyłam:
- olej lniany
- maska Kallos Chocolate
- balsam aloesowy Mrs. Potter’s
- fluid Marion na rozdwojone końcówki z olejkiem arganowym
- i do ujarzmienia babyhair użyłam gumy got2b firmy Schwarzkopf
Całą dzisiejszą pielęgnację rozpoczęłam od nałożenia na
włosy oleju lnianego metodą „w misce”, która opisana jest tutaj. Włosy
pozostawiłam na całą noc, rano gdy wstałam zmoczyłam je ciepłą wodą i zaczęłam
myć wraz ze skalpem proteinową czekoladową maską Kallos (nareszcie po ponad pół
roku dochodzę do denka), pozostawiłam ją na jakieś 5 minut, po czym spłukałam i dokładnie to samo zrobiłam z balsamem
Mrs. Potter’s. Dzięki temu moje włosy dostały dawkę emolientów (oleje), protein (w
tym przypadku np.keratyna) i humektantów (nawilżacz - aloes). Odcisnęłam je z
wody, zawinęłam na chwilę w ręcznik, aby odsączyć z nich resztkę wody i
odwinęłam, aby same dalej schły. Powiem Wam, że przez urlop tak się
odzwyczaiłam od sięgania po suszarkę, że praktycznie w ogóle jej nie używam,
wolę jak włosy same mi schną. Gdy włosy były już na wpół suche w końcówki
włosów wtarłam fluid firmy Marion i zaplotłam francuskiego warkocza. A po
odstających BH przejechałam roztartą w dłoniach gumą got2b. Gdy rozpuściłam
włosy wyglądały one tak:
w świetle dziennym, bez lampy błyskowej, niestety zdjęcie nie oddaje tego jak nawet w słońcu się one błyszczały |
z bliska z lampą błyskową, niestety widać prześwity, na które narzekałam po ostatnim farbowaniu |
Z całokształtu jestem ogólnie bardzo zadowolona.
Efekt pielęgnacji:
- miękkie
- błyszczące
- dociążone włosy
Pozdrawiam, Nika! :)
Gdybys widziala moje przeswity.. z braku wlosow oczywiscie:P
OdpowiedzUsuńHaha :D jak zwiaze włosy to mi też się pokazują na bokach głowy :D chyba muszę do maści końskiej wrócić ;)
UsuńAle masz gęste włosy :) miałam maskę Kallos Keratin.
OdpowiedzUsuńTeraz właśnie będę chciała Czekoladowego Kallosa zamienić na Keratynowego :)
UsuńJa chcę wypróbować większość rodzajów tej maski :D. Tylko kiedy to wszystko zużyję ;)
Usuńhaha :D jest czas na to ;) ja się zraziłam do innych masek tej firmy, gdy bananowa kompletnie się nie sprawdziła :)
UsuńBardzo ładne włosy, wyglądają na geste :)
OdpowiedzUsuńSą cienkie, ale dużo ich mam :)
Usuńwyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńz kallosów lubię tylko honey :) olej lniany jest super, ale zapach..średni :) :)
OdpowiedzUsuńHmm :) ja bym teraz chciała wiśniowy sobie do mycia kupić ;)
UsuńNie mogę na nie patrzeć, tak pięknie błyszczą... :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne <3. Często używam oleju lnianego :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńsą bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń